Pozwolę Ci odejść, ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic dla Ciebie nie znaczę....pozwolę Ci odejść, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz